www.centrumsm.fora.pl

radzio10

Żużel wraca na Golęcin - PSŻ Poznań przystąpi do rozgrywek ligowych!

To, co jeszcze kilka tygodni temu wydawało się niemożliwe, właśnie staje się faktem. Na oficjalnej konferencji prasowej poświęconej sytuacji żużla w Poznaniu, nowo-zaprzysiężone władze miejscowego klubu poinformowały, że "Skorpiony" przystąpią do procesu licencyjnego na starty w lidze. Z tego co wiemy, jest to jedynie formalnością i niebawem PSŻ powinien oficjalnie zostać uczestnikiem przyszłorocznych rozgrywek pierwszoligowych!

Na dzisiejszym spotkaniu z dziennikarzami, Poznańskie Stowarzyszenie Żużlowe reprezentował radzio10 - nowy prezes klubu, a zarazem menadżer drużyny. Będzie on zatem odpowiedzialny za wszelkie sprawy związane z organizacją i finansami klubu, a także budowaniem składu drużyny i prowadzeniem jej podczas meczów ligowych. Można więc powiedzieć, że posiada on władzę absolutną w PSŻ.

- Została powołana Rada Nadzorcza klubu, która będzie ze mną współpracować, kontrolować i rozliczać mnie z mojej pracy. Ponadto ma ona prawo odwołać mnie ze stanowiska prezesa, tak więc mówienie o władzy absolutnej jest błędem. Na pewno jednak wiele spraw będzie zależało ode mnie i często to ja będę podejmował ostateczną decyzję. Może to i dobrze, ale z drugiej strony wiąże się to z ogromną odpowiedzialnością - tłumaczy radzio10.

Gdy władze klubu poinformowały o chęci udziału w rozgrywkach ligowych, nie mogło zabraknąć pytań o skład drużyny. - Jest jeszcze za wcześnie na podawanie konkretnych nazwisk. Na pewno jednak nie próżnujemy i prowadzimy już pierwsze rozmowy z potencjalnymi kandydatami do jazdy w naszym klubie, bo wiemy, że konkurencja nie śpi. Na tą chwilę, skupiamy się jednak przede wszystkim na dokładnym oszacowaniu budżetu, ponieważ nie chcemy powtórzyć błędów naszych poprzedników. Jak dobrze pójdzie, to możemy powalczymy o miejsce na podium, może o awans - wyjaśnia prezes, a zarazem menadżer PSŻ Poznań.

Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że klub prowadzi rozmowy na wielu frontach i kilku zawodników jest już praktycznie dogadanych na starty w "żółto-czarnych" barwach. Wśród nich są również stali uczestnicy cyklu Grand Prix! Pierwsze kontrakty zostaną podpisane najprawdopodobniej wtedy, gdy PSŻ uzyska licencję na starty w lidze.

radzio10

Pierwsze kontrakty w Poznaniu! Radość, czy smutek?

"Okienko transferowe" dopiero co zostało otwarte, a PSŻ Poznań pozyskał już siedmiu zawodników z klubów ekstraligowych. Jak na razie jest najbardziej aktywnym pierwszoligowcem na rynku transferowym. Przypomnijmy, że wcześniej nabył dziesięciu żużlowców niestartujących w minionym sezonie w polskiej lidze - m.in. Juricę Pavlica oraz Hansa Andersena.

- Zawodnicy pozyskani z draftu prawie na pewno nie będą jeździli w lidze, przynajmniej w naszych barwach - informuje radzio10 - Pozyskaliśmy ich, aby się zabezpieczyć na wypadek fiaska negocjacji z bardziej wartościowymi zawodnikami. Takowych udało nam się właśnie pozyskać i niewykluczone, że zawodnicy z draftu niebawem opuszczą szeregi naszego klubu - dodaje.

Z ekstraligi do Poznania trafili przede wszystkim Kenneth Bjerre oraz Maksim Bogdanow (obaj ze Stali Gorzów), a także Rafał Trojanowski i Rune Holta (ze Stali Rzeszów). - Są to zawodnicy, którzy mają stanowić o sile naszego zespołu. Na dobrą sprawę poszukujemy jedynie jeszcze jednego mocnego "stranieri". Jest w klubie co prawda Łoktajew, ale on będzie prawdopodobnie tylko zawodnikiem oczekującym. "Saszka" zgodził się jednak na to podpisując kontrakt z nami. Dodał również, że będzie robił wszystko, na treningach i innych zawodach, aby wywalczyć miejsce w pierwszym składzie. To bardzo dobrze wróży - komentuje radzio10.

Rafał Trojanowski powraca po kilka latach do Poznania. Czy ponownie będzie święcił sukcesy z drużyną PSŻ?

"Skorpionom" udało się również pozyskać bardzo mocną parę młodzieżowców - Artura Czaję oraz Ernesta Kozę. Mają oni stanowić podstawowy duet juniorów. Ich rezerwowymi na wypadek kontuzji będą adepci poznańskiego klubu. "Na papierze" zespół z Poznania prezentuje się dobrze. Przysłowiowym "chłopcem do bicia"" być nie powinien, ale mogło być jeszcze lepiej. Jak udało Nam się ustalić, klub prowadził bardzo zaawansowane rozmowy z Krzysztofem Buczkowskim oraz Taiem Woffindenem. Obaj byli już jedną nogą w Poznaniu, jednak ostatecznie popularny "Buczek" przedłużył kontrakt w Rzeszowie, natomiast Brytyjczyk wybrał ofertę leszczyńskiej Unii.

Poznańskim kibicom pozostaje jedynie czekać na ogłoszenie jeszcze jednego seniora - obcokrajowca, który powinien stanowić o sile drugiej linii. Kto nim będzie? Ciężko w tej chwili wyrokować, bo też w klubie nie chcą nic zdradzić na ten temat. Jedyne co wiemy, to fakt, że poznaniacy prowadzą rozmowy z trójką zawodników.

Podstawowy skład obecnie:
1. Kenneth Bjerre
2. Maksim Bogdanow
3. Rafał Trojanowski
4. Rune Holta
5. Aleksandr Łoktajew
6. Artur Czaja
7. Ernest Koza

Rezerwa:
Stranieri: Jurica Pavlic, Hans Andersen
Seniorzy: Mirosław Jabłoński, Kamil Pulczyński
Juniorzy: Adepci

radzio10

Budowa składu zakończona! Jonasson ostatnim "Skorpionem"!

PSŻ Poznań pozyskał nowego zawodnika i jako pierwszy zespół zakończył kompletowanie składu drużyny na przyszły sezon. Nowym wzmocnieniem szeregów poznańskiej drużyny okazał się Szwed Thomas Jonasson, który ma być mocnym punktem zespołu. Nowy nabytek władze klubu zaprezentowały na specjalnie zwołanej konferencji prasowej.

Jonasson to postać, której żadnemu kibicowi żużla przedstawiać nie trzeba. 27-latek ma za sobą m.in. starty w cyklu Grand Prix oraz w Drużynowym Pucharze Świata. Minionego sezonu w polskiej lidze do udanych jednak nie może zaliczyć. Nie zdołał się przebić do podstawowego składu bardzo mocnej drużyny z Torunia i wystąpił w zaledwie kilku meczach.

- Nie interesuje mnie rola zawodnika oczekującego. Dlatego też postanowiłem opuścić szeregi toruńskiej drużyny i wybrałem starty w niższej klasie rozgrywkowej. Chcę odbudować swoją formę, aby już niebawem być solidnym zawodnikiem również na ekstraligowym froncie. Bardzo szybko doszliśmy do porozumienia z radzio10, który osobiście odbył ze mną dosłownie dwa spotkania. - mówi Thomas Jonasson - Uważam, że włodarze klubu zbudowali bardzo ciekawy i mocny, jak na pierwszą ligę zespół. Na pewno stać na walkę o awans, ale każdy musi dać z siebie 120% - dodaje szwedzki zawodnik.

Jonasson ostatni raz w pierwszej lidze startował w 2013 roku i był najskuteczniejszym zawodnikiem tych rozgrywek. Jak będzie tym razem?

Rzeczywiście, "Skorpiony" wyrastają w tej chwili na jednego z pretendentów do awansu. Liderami drużyny mają być stranieri w postaci Kennetha Bjerre, Maksima Bogdanowa oraz Jonassona. Ponadto mocni na pierwszą ligę Rafał Trojanowski i Rune Holta, a także nieprzeciętny duet młodzieżowców - Artur Czaja oraz Ernest Koza. Na co będzie stać ten zespół? Wygląda na to, że jego najgroźniejszymi rywalami w walce o zwycięstwo na zapleczu ekstraligi będą spadkowicze właśnie z najwyższej klasy rozgrywkowej - Falubaz Zielona Góra oraz Unia Tarnów.

- Falubaz i tarnowska Unia mają dużą przewagę nad pozostałymi pierwszoligowcami, ponieważ one miały już wcześniej jakiś skład, kilku mocnych zawodników w swoich szeregach. Wszyscy pozostali to nowo-powstałe kluby i każdy zaczyna od zera. Dlatego tym bardziej jestem zadowolony z pracy, jaką wykonaliśmy w ostatnich tygodniach, że udało nam się zbudować drużynę, która z dumą powinna walczyć nawet z najlepszymi. Czy o awans? To zweryfikuje tor. Ja na razie nastawiam się na walkę o pierwszą trójkę oraz ustabilizowanie budżetu - takie są moje cele na ten sezon - powiedział radzio10.

Już wcześniej informowaliśmy Państwa o tym, że PSŻ Poznań zainteresowane było trójką zawodników. Oprócz Jonassona, zaawansowane rozmowy władze klubu przeprowadziły również z Peterem Kildemandem. Duńczyk był już przez moment "dogadany" z poznańskim klubem, ale ostatecznie postanowił przedłużyć kontrakt ze swoim dotychczasowym pracodawcą z Tarnowa. Trzecim jeźdźcem był Fredrik Lindgren, jednak tutaj do żadnych konkretów nie doszło.

Jak nieoficjalnie udało Nam się ustalić, PSŻ Poznań na pokrycie wszystkich transferów w sumie wydał 2 mln. 750 tys. zł. Nie dziwi więc fakt, że teraz władze klubu skupią się przede wszystkim na pozyskaniu sponsora strategicznego i tym samym na ustabilizowaniu finansów, tak aby klub bez żadnych problemów mógł funkcjonować w trakcie sezonu.

Przewidywany podstawowy skład drużyny:
1. Kenneth Bjerre (Dania) (wypożyczony)
2. Rune Holta
3. Thomas H. Jonasson (Szwecja)
4. Rafał Trojanowski
5. Maksim Bogdanow (Łotwa)
6. Artur Czaja (wypożyczony)
7. Ernest Koza

radzio10

Transfer Holty pod dużym znakiem zapytania

Wczoraj władze klubu oficjalnie poinformowały o zakończeniu budowy składu na przyszły sezon. Jak się okazuje, uczyniły to przedwcześnie. Z powodów regulaminowych Polski Związek Motorowy anulował transfery poznańskiego klubu ze Stalą Rzeszów, a więc pozyskanie Rafała Trojanowskiego oraz Rune Holty.

Radzio10 uspokaja i przyznaje, że Trojanowski praktycznie na pewno zostanie zawodnikiem "Skorpionów". Włodarze obu klubów muszą po prostu ustalić nowe warunki finansowe tego kontraktu, co wydaje się być jedynie formalnością. Trochę gorsza sytuacja jest z Holtą, którego PSŻ Poznań może pozyskać jedynie poprzez licytację. Poznaniacy zapewniają jednak, że zrobią wszystko, aby ściągnąć do siebie Norwega z polskim paszportem. Dodajmy, że to niejedyne anulowane kontrakt przez władze rozgrywek. Do skutku - bynajmniej na razie - z tego samego powodu nie doszedł inny transfer rzeszowskiego klubu, a mianowicie sprzedaż do Tarnowa dwójki: Tomasz Gollob - Andrzej Lebiediew.

radzio10

Iversen i Jamróg zastąpią rzeszowski duet!

Wiemy już, że Rune Holta oraz Rafał Trojanowski nie trafią jednak do poznańskiego klubu. Włodarze "Skorpionów" zrezygnowali z dalszej walki o ten duet, po zamieszaniu z anulowaniem tych transferów przez Polski Związek Motorowy. PSŻ Poznań zasili jednak równie mocna, a może nawet i jeszcze lepsza od tej para Niels Kristian Iversen (z lewej) - Jakub Jamróg!

Przypomnijmy, że Holta i Trojanowski podpisali już kontrakty z pierwszoligowcem. Niestety, Norweg z polskim paszportem zrobił to niezgodnie z obowiązującym regulaminem i cały transfer ze Stalą Rzeszów został anulowany. Włodarze poznańskiego klubu podjęli kolejną próbę pozyskania tych zawodników, tym razem już zgodnie z przepisami. Niestety, nie udało się. - Holtę chcieliśmy pozyskać przez licytację, jednak jego pozyskaniem zainteresowanych jest kilka innych klubów, również ekstraligowych. Nie muszę więc mówić, że jeden przez drugiego przebija ofertę finansową. Nas na to po prostu nie stać, więc zrezygnowaliśmy z tego zawodnika i poszukaliśmy alternatywy. Co do Trojanowskiego, kilkukrotnie próbowaliśmy skontaktować się z przedstawicielami rzeszowskiego klubu w tej sprawie, ale bez skutku. Szkoda - komentuje radzio10.

Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Poznaniacy za tą dwójkę mieli zapłacić 650 tys. zł. Oszczędzając połowę tej sumy pozyskali równie mocny duet - Niels Kristian Iversen i Jakub Jamróg. - Duńczyka ściągnęliśmy po to, aby zabezpieczyć się na wypadek fiaska negocjacji z Holtą lub Trojanowskim, i jak się okazuje - bardzo słusznie! Co ciekawe, to sam zawodnik i kierownictwo leszczyńskiej Unii pierwsi skontaktowali się z nami w tej sprawie. Długo się nie zastanawialiśmy, bo po pierwsze potrzebowaliśmy dwóch zawodników na ligę, a po drugie "PUK" to znakomity żużlowiec, uczestnik cyklu Grand Prix. Liczymy, że będzie naszym liderem i poprowadzi nas do niejednego ligowego zwycięstwa. Kubę pozyskaliśmy trochę z przymusu. Według nas była to chyba najlepsza opcja, gdy pewnym stało się, że dwaj zawodnicy z Rzeszowa do nas nie trafią. Potrzebowaliśmy przecież polskiego seniora - tłumaczy prezes klubu, a zarazem menadżer drużyny.

Transfer Iversen do pierwszej ligi to jeden z hitów tego "okienka"

Wygląda więc na to, że teraz "Skorpiony" rzeczywiście zakończyły budowę składu. Jak przyznaje sam radzio10, PSŻ planuje co najwyżej sprzedać lub wypożyczyć kilku zawodników pozyskanych z draftu. Tym samym, poznaniacy w lidze powinni jeździć tylko trójką polskich zawodników. Pewni miejsca w składzie są bowiem Iversen, Bogdanow, Bjerre i Jonasson.

Przewidywany podstawowy skład:
1. Jakub Jamróg - wypożyczony
2. Niels Kristian Iversen (Dania) - wypożyczony
3. Maksim Bogdanow (Łotwa)
4. Thomas Hjlem Jonasson (Szwecja)
5. Kenneth Bjerre (Dania) - wypożyczony
6. Artur Czaja - wypożyczony
7. Ernest Koza

Rezerwa:
Stranieri: Aleksandr Łoktajew
Seniorzy: Mirosław Jabłoński, Kamil Pulczyński
Juniorzy: Adepci

radzio10

Unibax sponsorem! Chomski trenerem!

PSŻ Poznań pozyskał sponsora strategicznego oraz szkoleniowca drużyny i można powiedzieć, że zakończył już wszelkie prace związane z organizacją klubu na ten rok. Wspierać finansowa poznański klub będzie firma Unibax, natomiast trenerem został równie dobrze znany w środowisku żużlowym Stanisław Chomski.

Firma Unibax przez wiele lat finansowała żużel w Toruniu, gdy tamtejszy klub uchodził za najbogatszy w Polsce. Teraz będzie współpracować ze "Skorpionami" i jak nieoficjalnie się mówi, daje najwięcej pieniędzy na start spośród wszystkich sponsorów klubów pierwszoligowych. - Pochodzę z Torunia i wykorzystałem swoje znajomości. Jestem bardzo zadowolony z podpisania tej umowy, bo jestem pewien, że dzięki wsparciu firmy Unibax nie będziemy musieli się martwić o finanse klubu i ze spokojem będziemy mogli rywalizować o najwyższe cele - powiedział radzio10.

Stanisław Chomski uchodzi za jednego z najlepszych szkoleniowców w Polsce. W swojej dotychczasowej karierze niejednokrotnie prowadził kluby ekstraligowe, a nawet młodzieżową reprezentację Polski. Nie dziwi więc radość włodarzy poznańskiego klubu z pozyskania tak wspaniałego trenera. Według naszych ustaleń, zainteresowanych pozyskaniem Chomskiego było kilka klubów, m.in. jeden z największych rywali "Skorpionów" w walce o awans do elity - Unia Tarnów. - Mogę potwierdzić jedynie, że na brak ofert nie narzekałem. Jakie to były kluby i jakie pieniądze mi oferowały, to teraz nie ma żadnego znaczenia. Wybrałem Poznań, bo wiem, że są tutaj ludzie, którzy naprawdę chcą odbudować potęgę poznańskiego żużla. Bardzo szybko złapaliśmy wspólny język z radzio10, szybko również porozumieliśmy się w kwestiach finansowych. Za priorytet stawiam sobie pracę z młodzieżą. Być może już niebawem PSŻ będzie miał własnych zdolnych wychowanków - tłumaczy Stanisław Chomski.

W uzupełnieniu dodajmy, że klub pozyskał w ostatnim dniu "okienka transferowego" dwójkę obcokrajowców - Duńczyka Jepsera Monberga oraz Szweda Sebastiana Aldena.

radzio10

Iversen dziesiąty na inaugurację cyklu Grand Prix

W nowozelandzkim Auckland zainaugurował tegoroczny cykl Grand Prix. W pierwszej rundzie walki o tytuł Indywidualnego Mistrza Świata zwyciężył Jarosław Hampel, przed Kennim Larsenem oraz Taiem Woffindenem. Jedyny reprezentant naszego klubu w tym czempionacie - Niels Kristian Iversen - z dorobkiem siedmiu punktów zawody zakończył dopiero na dziesiątej pozycji. Gdyby miał dwa wygrane wyścigi, awansowałby do półfinałów.

Czaja i Koza w ćwierćfinale Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów!

Na poznańskim torze rozegrano finał krajowych eliminacji do IMŚJ. Atut własnego toru wykorzystali obaj zawodnicy naszego klubu - Artur Czaja zwyciężył, natomiast Ernest Koza zajął trzecie miejsce. Awans do międzynarodowej rywalizacji wywalczyła czołowa siódemka poznańskich zawodów, tak więc oprócz Czai i Kozy, w dalszej grze o tytuł najlepszego juniora świata są: Oskar Fajfer, Adrian Cyfer, Bartosz Smektała, Jakub Łukaszewski oraz Patryk Rolnicki.

Są owoce pracy Chomskiego - PSŻ ma pierwszego wychowanka!

Gdy Stanisław Chomski został trenerem poznańskiego klubu, otwarcie głosił, że jednym z jego priorytetów będzie praca z adeptami miejscowej szkółki żużlowej. I mamy już pierwsze efekty tej pracy. Rozegrany w Pile egzamin na licencję "Ż" pomyślnie przebrnął Kamil Gajdziński, krewny jednej z legend poznańskiego żużla - Henryka Gajdzińskiego. Z bardzo dobrej strony na turnieju egzaminacyjnym zaprezentował się inny adept naszej szkółki - Artur Kowalski. W całych zawodach zajął on drugie miejsce, jednak w jednej z gonitw zanotował upadek, co przekreśliło szansę na uzyskanie licencji. Kolejny egzamin pod koniec sezonu. Miejmy nadzieję, że bardziej szczęśliwy dla Artura!

radzio10

Jamróg powalczy o awans do Grand Prix!

Jakub Jamróg notuje rewelacyjny początek sezonu. Z bardzo dobrej strony zaprezentował się w obu tegorocznych spotkaniach PSŻ Poznań, notując średnią równą 2,777 punktu na bieg! Swoją znakomitą formę potwierdził w Częstochowie, podczas finału krajowych eliminacji do cyklu Grand Prix. Wychowanek tarnowskiej Unii zajął w tych zawodach szóste miejsce i uzyskał tym samym przepustkę do półfinału światowych eliminacji. Najlepszy pod Jasną Górą okazał się Bartosz Zmarzlik.

Iversen zawodzi w cyklu Grand Prix

Swojej dobrej dyspozycji z występów ligowych, potwierdzić w cyklu Grand Prix nie może jak dotychczas Niels Kristian Iversen. Duńczyk po przeciętnym występie na inaugurację w Auckland, jeszcze słabiej zaprezentował się w niemieckim turnieju. Na torze w Landshut zdołał wywalczył zaledwie cztery "oczka" i zajął przedostatnie, piętnaste miejsce. W klasyfikacji generalnej plasuje się natomiast na miejscu trzynastym, ale do ósmego po dwóch rundach Michaela Jepsena Jepsena traci tylko cztery punkty. Nieoficjalnie mówi się, jakoby popularny "PUK" poprosił włodarzy poznańskiego klubu o wolne, aby móc poukładać swoje kwestie sprzętowe i niewykluczone, że nie wystąpi on w najbliższym meczu z KMŻ Lublin.

radzio10

PSŻ Poznań liderem pierwszej ligi!

Za nami cztery rundy spotkań tegorocznych rozgrywek pierwszej ligi. Póki co, podopieczni radzia10 bezbłędnie wykonują przedsezonowe założenia i z kompletem zwycięstwem piastują fotel lidera ligowej tabeli. Jak przynają jednak sami włodarze poznańskiego klubu, dopiero teraz przychodzi czas na prawdziwy sprawdzian dla "Skorpionów".

Drużyna PSŻ Poznań doskonale wykorzystuje atut własnego toru. W dwóch spotkaniach u siebie, odniosła dwa bardzo pewne zwycięstwa. Już na inaugurację rozgrywek wręcz rozgromiła zespół Lokomotivu Daugavpils, zwyciężając różnicą trzydziestu punktów, zaś w trzeciej kolejce w równie imponujący sposób pokonała "Koziołki" z Lublina, bo w stosunku 57:33. Na wyjazdach było już trudniej, jednak i tam poznaniacy byli górą, dwukrotnie zdobywając po 49 punktów - najpierw pod Jasną Górą w starciu z Włókniarzem Częstochowa, a następnie w Ostrowie Wielkopolskim.

- Terminarz tak się ułożył, że pierwsze cztery mecze jechaliśmy z teoretycznie słabszymi przeciwnikami od nas. Nie ukrywam, że liczyliśmy zatem po cichu na bardzo udany początek sezonu. To nam się udało i jestem bardzo szczęśliwy. Prawdziwe ściganie dopiero jednak przed nami, bo już niebawem czekają nas mecze z dwójką głównych faworytów do awansu - Falubazem oraz tarnowską Unią. W konfrontacjach z tymi zespołami chcemy powalczyć u siebie o wygraną, na wyjazdach może o bonus. Czy się uda? Zobaczymy - mówi radzio10.

Jakub Jamróg wyrasta na lidera PSŻ Poznań

Dość nieoczekiwanie, na lidera poznańskiej drużyny wyrasta w tym momencie Jakub Jamróg. Zawodnik wypożyczony przed tym sezonem z macierzystego klubu z Tarnowa legitymuje się średnią wynoszącą ponad 2,5 punktu na bieg. Z bardzo dobrej strony prezentują się również Maksim Bogdanow oraz Aleksandr Łoktajew, który jednak miał okazję do startu w zaledwie dwóch spotkaniach. Dużo cennych punktów dorzucają także Duńczycy - Niels Kristian Iversen i Kenneth Bjerre. Oni jednak mieli stanowić o sile tej drużyny i w Poznaniu wierzą, że stać ten duet na jeszcze więcej.

- Tak naprawdę, powody do zmartwień przysparza nam jedynie Thomas Jonasson, bo nawet juniorzy robią swoje. Miał w zasadzie tylko jeden dobry występ, a pamiętajmy, że te mecze jechaliśmy z niżej notowanymi przeciwnikami i taki zawodnik jak on powinien robić w takich spotkaniach dwucyfrówki. No cóż, zobaczymy jak poradzi sobie w następnej kolejce z Falubazem. Mamy w obwodzie przecież "Saszkę", który zgodnie ze swoimi przedsezonowymi zapowiedziami pokazał, że zamierza walczyć o miejsce w składzie - komentuje menadżer drużyny, a zarazem prezes poznańskiego klubu.

radzio10

Szlagier dla "Skorpionów"! PSŻ ucieka rywalom!

Drużyna PSŻ Poznań nie zwalnia tempa i po pięciu kolejkach zostaje jedyną drużyną w pierwszej lidze z kompletem zwycięstw. Tym razem podopieczni radzia10 już na własnym torze pokonali w hitowym pojedynku Falubaz Zielona Góra w stosunku 56:34. Liderem zespołu ponownie okazał się być Maksim Bogdanow. Teraz przed "Skorpionami" chyba najtrudniejszy mecz sezonu - wyjazdowa konfrontacja z Unią Tarnów!

Mobilizacja w szeregach poznańskiej drużyny była ogromna. Wszyscy doskonale wiedzieli, że PSŻ musi u siebie wygrać możliwie jak najwyżej, aby w rewanżu w Zielonej Górze móc powalczyć o punkt bonusowy. Początek pojedynku był jednak niezwykle wyrównany. Co ciekawe, po drugiej gonitwie to właśnie przyjezdni wyszli na dwupunktowe prowadzenie. "Skorpiony" te straty odrobili już w następnym wyścigu, a po czwartym prowadzili nawet w stosunku 13:11. Jak się okazało, tego prowadzenie już nie oddali do końca spotkania, sukcesywnie je powiększając.

- Zadowolony to mało powiedziane. Ciężko opisać słowami to, co teraz czuję. Praktycznie wszyscy zawodnicy pojechali swoje, a to co pokazali przede wszystkim Maksim Bogdanow oraz Artur Czaja to naprawdę coś wspaniałego. Taki wynik daje nam realne szanse na walkę o bonus w rewanżu. Taki też jest nasz plan na bardzo ciężko zapowiadający się wyjazd do Zielonej Góry - mówi radzio10.

Liderami poznańskiej drużyny w tym spotkaniu byli wspomniani Maksim Bogdanow (13 punktów z dwoma bonusami) i Artur Czaja - dziesięć "oczek" w czterech startach. Powody do zadowolenia dali z pewnością również Niels Kristian Iversen, a także Jakub Jamróg. U naszych rywali punktowało praktycznie tylko trzech zawodników: Miedziński, Hancock oraz Porsing. Poniżej oczekiwań spisał się na pewno Mads Korneliussen.

- Spotkanie bardzo ciężkie. Młodzież nie jedzie, a w trzech zawodników spotkania się nie wygra. W Madsie pokładałem większe nadzieje. Greg również miał słabszy dzień. Celujemy w drugie miejsce w tabeli. To początek ligi jeszcze wszystko sie okaże. W Zielonej Gorze będziemy walczyć o każdy bonus - zapowiada Shamoth, menadżer Falubazu.

Maksim Bogdanow był niekwestionowanym liderem "Skorpionów" w hicie czwartej rundy spotkań

PSZ POZNAN 56
1. Jakub JAMROG.............. 0 3 3 3 - - - 9
2. Kenneth BJERRE............ 1 1 1 3 D - - 6
3. Maksims BOGDANOW.......... 3 3 2* 3 2* - - 13+2
4. Thomas JONASSON........... 1 1 3 1 - - - 6
5. Niels IVERSEN............. 3 2 2* 0 3 - - 10+1
6. Ernest KOZA............... 1 1* 0 - - - - 2+1
7. Artur CZAJA............... 3 1 3 3 - - - 10

FALUBAZ ZIELONA GORA 34
1. Robert KOSCIECHA.......... 3 0 - - - - - 3
2. Nicklas PORSING........... 2* 2 0 1* 2 - - 7+2
3. Mads KORNELIUSSEN......... 0 D 0 1* 1* - - 2+2
4. Adrian MIEDZINSKI......... 2 3 1 2 2 1 - 11
5. Greg HANCOCK.............. 2 2 1 2 2 0 - 9
6. Alex ZGARDZINSKI.......... 0 0 0 - - - - 0
7. Adam STRZELEC............. 2 0 0 - - - - 2

Teraz przed "Skorpionami" prawdopodobnie najtrudniejszy mecz w sezonie. W najbliższej kolejce drużynie PSŻ Poznań przyjdzie się mierzyć na wyjeździe z głównym pretendentem do awansu - Unią Tarnów. Wiemy już, że z powodu kontuzji w tym spotkaniu nie wystąpi jeden z liderów "Jaskółek" - Jarosław Hampel. Mimo to, przed poznańskimi żużlowcami stoi arcytrudne zadanie.

- Doskonale wiemy, jakim zespołem w tym roku jest tarnowska Unia. Nie oszukujmy się, że każde inne rozstrzygnięcie tegorocznych rozgrywek pierwszej ligi, niż triumf właśnie tarnowian będzie niespodzianką. Dlatego też czujemy, że mecz na Mościcach będzie niezwykle trudnym, by nie powiedzieć nawet najtrudniejszym w sezonie. Wraz ze Stasiem Chomskim będziemy robić wszystko, aby jak najlepiej przygotować swoich zawodników do tego spotkania. Mobilizacji również nam nie powinno zabraknąć, bo każdy doskonale wie, o co w tym roku walczymy. Cel na to spotkanie to przegrać możliwie, jak najmniej, aby w rewanżu u siebie powalczyć o bonus - tłumaczy radzio10.

radzio10

Łotwa powalczy o Mistrzostwo Świata Par!

Na torach w szwedzkiej Motali oraz słowackiej Żarnovicy rozegrano półfinały Mistrzostw Świata Par. Przepustkę do wielkiego finału uzyskały po trzy najlepsze zespoły w obu półfinałach oraz drużyna z czwartego miejsca z lepszym dorobkiem punktowym. Właśnie jako ten ostatni zespół awansowała reprezentacja Łotwy z Maksimem Bogdanowem w składzie. Zawodnik PSŻ Poznań potwierdził swoją wysoką formę z polskich torów i był liderem swojej reprezentacji, zdobywając 10 punktów. Dziewięć "oczek" do dorobku Łotyszy dorzucił Andriej Lebiediew.

Łoktajew i Alden w finale IME!

Aleksandr Łoktajew (na zdjęciu) oraz Sebastian Alden pomyślnie przebrnęli przez turnieje półfinałowe Indywidualnych Mistrzostwo Europy i już niebawem na torze w fińskim Pori staną do bezpośredniej walki o tytuł najlepszego żużlowca "Starego kontynentu". Awans do turnieju finałowego wywalczyła czołowa ósemka zawodów w Terenzano oraz w austriackim Mureck. We Włoszech siódme miejsce zajął Szwed, natomiast w Austrii na ósmym miejscu uplasował się Rosjanin. Przepustki do fińskiego finału nie uzyskał tylko jeden zawodnik PSŻ Poznań biorący udział w półfinałach - Renat Gafurow, który na torze w Mureck był dopiero dwunasty.

Iversen bez szans na medal IMŚ

Zła passa Nielsa Kristiana Iversena w cyklu Grand Prix trwa nadal. Duńczyk w dwóch ostatnio rozegranych turniejach w sumie zdołał wywalczyć zaledwie pięć punktów, plasując się w Pradze na piętnastej, a w Krsko na szesnastej pozycji. Kreowany przed sezonem na lidera poznańskiej drużyny Iversen, w klasyfikacji generalnej tegorocznego czempionatu zajmuje dopiero piętnaste miejsce i jest tym samym najsłabszym stałym uczestnikiem cyklu. Mając na swoim koncie 16. punktów, do prowadzącego obecnie Jasona Doyle'a traci aż 35 "oczek", zaś do czołowej ósemki 18.